Tematem sesji była trudna relacja z szefem. Klientka czuła się wykorzystywana i opłacana poniżej swoich kompetencji; chodziła do pracy w poczuciu krzywdy i niesprawiedliwości.
Kiedy poprosiłam ją, aby wczuła się w te sytuacje, powiedziała: „On wyzyskuje ludzi! On ich wykorzystuje!
Daję mu za dużo od siebie a on tego nie docenia.”
– Kto jeszcze dawał innym za dużo od siebie?
– Mama.
Klientce wyświetliły się relacje mamy z życiowymi partnerami. Kobieta tak bardzo chciała zasłużyć na ich „miłość” i uwagę, że dawała od siebie więcej, niż na to zasługiwali z nadzieją, że im więcej da, tym więcej („miłości”) od nich dostanie. W tych relacjach nie było ani zdrowej miłości, ani partnerstwa, ani równowagi i toksyczne związki po jakimś czasie się rozpadały.
Schemat powtarzał się u mamy wielokrotnie i odbił się w podświadomości mojej klientki. Trudne relacja z szefem i poczucie krzywdy było szansą na uzdrowienie programu, który obie realizowały.
Kobiet, które „dawały od siebie za dużo” było w Rodzie oczywiście więcej a dzięki Cellular EFT mogłyśmy uzdrowić ten schemat podczas jednej sesji.
Nie ma przypadków. Każda trudna sytuacja może być szansą na uzdrowienie jakiegoś programu w sobie i w konsekwencji na lepsze życie. W przeciwnym razie schemat będzie się powtarzał – aż do skutku. Często jest też tak, że schemat z czasem się radykalizuje. Po co? By ułatwić Ci zobaczenie tego, w czym tkwisz a czego nie widzisz.
*Opis sesji Cellular EFT udostępniony za zgodą klientki.