Twoja odpowiedź na konflikt na Ukrainie (24.2.2022)

Słowa pochodzą od Opiekunów Duchowych z odczytu Kronik Akaszy.

„Dzisiejsza wojna to kolejna fala lęku, która ma zalać świat, ale od każdego z was zależy, co się z tego zrodzi, co powstanie na zgliszczach bólu i cierpienia – kolejny ból czy ostateczne wyzwolenie.  

Stańcie w swojej mocy, wyprostujcie karki, zerwijcie łańcuchy lęku.

Ile razy jeszcze będziecie powtarzać stare schematy? Ile razy musicie być zdeptani butem historii, żeby się ocknąć?

Przychodząc po ugłaskanie znów stajecie w roli ofiary.

Nie szukajcie odpowiedzi u innych. Szukajcie odpowiedzi w sobie. Stańcie w swojej mocy.

Im więcej Miłości i Światła w waszych sercach, tym łatwiej będzie rozwiązać ten światowy konflikt. Każdy z was staje się jego udziałem, bo każdy z was indywidualnie musi zajrzeć w swoje wnętrze, uzmysłowić sobie, co je wypełnia i stanąć w Prawdzie o sobie.

Co można zrobić, żeby załagodzić ten konflikt zbrojny?

Bądźcie jak kwiaty rosnące na łące. One nie boją się burzy z piorunami. Pozostając w swojej naturze stoją w swojej mocy. Gwałtowność burzy może przygiąć lub połamać część roślin, ale zgodnie z Prawami Natury łąka pozostanie łąką. Nawet po najstraszniejszej burzy światło słońca zawsze dociera na ziemię i odbudowuje ją a życie zwycięża i rozkwita ze zdwojoną siłą.

Wysyłajcie Miłość w przestrzenie ogarnięte wojną. Sygnały płynące z serca zostaną odebrane i wykorzystane do rozpuszczenia konfliktu.

Teraz ma to siłę większą niż kiedykolwiek.

Możecie to robić indywidualnie lub w grupach, medytując albo robiąc coś w intencji pokoju i Światła. Jesteście tak różni i tak kreatywni, że nie ma jednego sposobu, żeby to osiągnąć. Róbcie tak, jak czujecie, w intencji rozpuszczenia lęku w sercach śpiących ludzi.

Bądźcie jak Dzieci–Kwiaty wystawiające twarze ku słońcu. Trzymajcie się za ręce, wzmacniajcie wibracje Ziemi. Możecie tańczyć lub tupać chodząc boso po ziemi a będzie to silna kontra dla ciężkich kroków żołnierzy.

Dawajcie jasne, klarowne sygnały.

Miłość jest waszą bronią i tarczą. Czysta Miłość jest waszym lekarstwem.

Strach karmi się strachem, agresja agresją, krzyk – krzykiem.

Uważajcie, żeby „walcząc o pokój” samemu nie stać się [mentalnym] agresorem i najeźdźcą.”