Odczyt pochodzi od Opiekunów Duchowych z odczytu Kronik Akaszy.
Czym różni się wspólnota na Nowej Ziemi od tego, co znamy z historii?
„Nie da się tego porównać, bo założenia obu tych opcji są tak różne, jak tylko różny może być świat.
Nie każdy może być członkiem tej wspólnoty. Trafią tu tylko ci, którzy znają swoją wartość, mają świadomość własnego potencjału, nie boją się za tym iść i, co najważniejsze, są w połączeniu ze sobą, ze Źródłem i z innymi ludźmi (na wyższym, energetycznym poziome). Stąd bierze się potencjał wzmacniania struktury Wszechświata opartej na Miłości, Wolności, harmonii i zaufaniu. Z tego poziomu koncept braku nie istnieje. Jako jednostka (a dopiero później kolektyw) jesteście samowystarczalni i sami stanowicie o sobie.
Tu nie ma potrzeby kierowania wami z góry jakimkolwiek systemem. Panuje pełna symbioza i wolność. Każdy system jest ograniczeniem. Każdy. A w tej zmianie chodzi o pełną wolność, bez żadnych ograniczeń – tak, jak nieograniczony jest Wszechświat, bo potęga całego Wszechświata jest zapisana w każdym z was.
Jakże trudno wam wyobrazić sobie siebie bez kajdan zniewolenia, bez bezwiednego ucisku i nadużyć władzy.
Wielu z was wciąż potrzebuje choćby namiastki systemu, szczegółowych norm postępowania, prowadzenia „za rączkę” i systematyzacji na każdym poziomie życia. A my powtarzamy wam od dawna – Miłość, Serce i Połączenie są wystarczającymi atrybutami Życia w was na tej (i każdej innej) planecie.
Niczego nie nauczyliście się od roślin, zniewoliliście świat zwierząt a przecież widzicie, że nie tędy droga, że to do niczego dobrego nie prowadzi.
W każdym naturalnie ukształtowanym nasionku jest wystarczająco dużo siły Życia, żeby mogło powstać kolejne pokolenie w absolutnej symbiozie ze wszystkim. Wszystko, czego ono potrzebuje to odrobina wody, światła i minimalnie sprzyjające warunki – bez kalendarza, bez nawożenia i bez jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz.
W was jest identyczny potencjał i dokładnie taka sama energia siły Życia.
W odcięciu, oddzieleniu od Źródła sam jesteś nikim.
W połączeniu ze wszystkim sam jesteś wszystkim.
Brak, słabość i sztywne normy narzucone z zewnątrz albo
obfitość, lekkość, radość, płynność, poczucie niezależności i pełnego zaopiekowania jednocześnie – oto różnice między tym, jak było a kierunkiem, w którym idziecie.”