Słowa pochodzą od Opiekunów Duchowych z odczytu Kronik Akaszy (4 .11.24)
„Trudno biegać, gdy wieje wsteczny wiatr.
Czasem jest tak, że trzeba się zatrzymać, zresetować ustawienia, odpocząć. Dlatego, jeśli czujesz, że coś cię przytłacza, jeśli nie rozumiesz, co się wokół ciebie dzieje, odpocznij. Jeśli zupełnie nie wiesz, co zrobić, nie rób nic.
To wieje wiatr zmian, wiatr, który przyniesie ukojenie i radość. Ten wiatr wymiata stare śmieci z zakamarków twojego życia. Jeśli coś wymaga posprzątania lub uwagi – zrób to, ale nie wykonuj niepotrzebnych ruchów, żeby nie zapędzić się w kozi róg.
To jest czas przemiany i transformacji energii. Doczyszczanie i odpuszczanie. I jeszcze jedno – nie wszystko zależy od ciebie i nie wszystko należy do ciebie. Nie musisz dźwigać ciężaru świata ani być ofiarą swojego losu. Zajmij się tylko swoim kawałkiem ogródka, ogranicz do robienia tego, co niezbędne i nic więcej. Daj sobie odpocząć. Poradzisz sobie stojąc i świat się od tego nie zawali. Nie wykonuj niepotrzebnych ruchów. Jak wyraźniej mamy ci to powiedzieć?
Wasza planeta jest jak wielkie lotnisko. Ruch jak w ulu, wciąż dużo się dzieje. A ty [prawdopodobnie] stoisz teraz na ruchomych schodach, które wiozą cię wyżej, na kolejny poziom. Schody są ruchome, więc ty nie musisz po nich biec. Cały mechanizm zasilany jest potężną energią, której nie widać, ale jej potencjał jest wystarczający do zasilania całego „lotniska”, do wykarmienia obsługi, oświetlenia budynków i pasów startowych. Wszystkie tryby działają prawidłowo i sprawnie. Gdy ktoś się zgubi, strażnicy [Opiekunowie] czuwają nad tym, by naprowadzić go z powrotem we właściwe miejsce.
Część z was nadała lub oddała już bagaż, inni nie widząc znaków wciąż nie wiedzą, co z nim zrobić. Te wszystkie stare, sfatygowane walizki pełne bólu, łez i „złych” wspomnień… Możesz nam je oddać, ale to ty musisz położyć je na pas transmisyjny.
W dalszą podróż pojedziesz tylko z bagażem podręcznym – doświadczeniem i bogactwem przeżyć na koncie.
Słuchaj komunikatów nadawanych przez radio, czytaj znaki i rusz głową.
Bądź spokojny – bramki i kontrole bezpieczeństwa działają jak trzeba. Wszystko byłoby prostsze, gdyby nie trzymane kurczowo walizki, nikomu niepotrzebne śmieci.
To naprawdę duże lotnisko ze wszystkimi niezbędnymi i przydatnymi elementami.
Zastanów się, gdzie teraz na nim jesteś?”